pokoje dla niepalących. Obiekt U Kasi położony jest w miejscowości Dębki. Odległość ważnych miejsc od obiektu: Plaża w Dębkach – 700 m, Dworzec kolejowy – 49 km. W okolicy panują doskonałe warunki do uprawiania trekkingu. Oferta domu wakacyjnego obejmuje ogród, sprzęt do grillowania, bezpłatne WiFi oraz bezpłatny prywatny atrakcje w Dębkach . Gdzie i co jeść? Plaża w Dębkach Las. Noclegi w Dębkach. Ceny noclegów od 40 do 100 zł / osoba - widok z kamery drona 2018 r. Oferty noclegów (domki, pokoje, apartamenty) w Dębkach - około 180 noclegów do wyboru! Czego nie należy robić? Słuchajcie i zapamiętajcie -nie wolno puszczać lampionów. DOMKI U ŁYSEGO położone są nad morzem, w cichej i spokojnej miejscowości Dębki. To nowoczesne domki typu stodoła, bogato wyposażone, klimatyzowane. Przeznaczone są dla 4-7 osób. Domki mają po 35m2. Składają się z otwartej antresoli z dwoma pojedynczymi łóżkami, zamkniętej sypialni, łazienki oraz salonu z aneksem kuchennym. W Dębkach zdecydowanie ciekawsze od grania na telefonie, oglądania telewizji, rozwiązywania krzyżówek, czytania mało wymagających książek oraz innych było nie było domowych zajęć, będzie urządzenie sobie i swoim bliskim wycieczki. Podróż licząca od kilkunastu do parudziesięciu kilometrów nie kosztuje wiele, a może otworzyć Pogoda w Dębkach. Intensywne opady śniegu/1: Zjawisko/Stopień zagrożenia Intensywne opady śniegu/1 Obszar powiaty: Gdańsk, Gdynia, lęborski, pucki, Słupsk, słupski, Sopot, wejherowski. Ważność od godz. 03:00 dnia 27.11.2023 do godz. 20:00 dnia 27.11.2023 Prawdopodobieństwo 80% Przebieg Prognozowane są opady śniegu powodujące Stworzyłam mojej córce jej portret ruchomy, aby widziała i pamiętała, jaka jest cudowna, piękna, szalona, energiczna a jednocześnie spokojna, rozmarzona, cza . Co warto zobaczyć w Dębicy? To nieco trudne pytanie, bo nie ma tam za wiele do zwiedzenia, jednak mimo wszystko uważamy, że warto się tam wybrać choć raz w życiu. Restauracja Ambrozja w Dębicy Wisłoka w Dębicy Rynek w Dębicy Pierwszy raz w tamtych rejonach Do Dębicy nigdy nawet się nie zbliżałyśmy. Z południowych miejscowości odwiedziłyśmy jedynie Kraków, Kielce i Zakopane. Nigdy nam jakoś nie było po drodze, by wybierać się aż w okolice Rzeszowa. Z Gniezna jest tam jednak spory kawałek, więc podróż nie bardzo nam się opłacała. Rok temu we wrześniu postanowiłyśmy się jednak przemóc i wybrać na 4-dniową wycieczkę po Chorzowie, Katowicach, Krakowie i właśnie Dębicy. Spotkanie z Anią z Herbata ze Szklanki Głównym celem naszej wycieczki było spotkanie się z Anią z Herbata ze szklanki, z którą blogowo znałyśmy się już pewnie z 3 lata. Ania odebrała nas z dworca, pokazała, co warto zobaczyć w Dębicy, udałyśmy się na niezbyt krótki spacerek, co po trzech całych dniach chodzenia było dla nas prawdziwą udręką, ale przynajmniej mamy co wspominać 🙂 Mimo tego, że spotkałyśmy się pierwszy raz w życiu mamy nadzieję, że uda się to powtórzyć jeszcze nie raz, gdyż bardzo miło spędziłyśmy wspólne popołudnie. Co warto zobaczyć w Dębicy? Restauracja Ambrozja w Dębicy to dobry wybór, jeśli chcecie smacznie zjeść i lubicie typowo podkarpackie dania. Nam nie wszystko tam smakowało, ale nie można odmówić lokalowi uroku. Obejrzeć możecie rynek w Dębicy oraz rzekę Wisłokę, zajrzyjcie także do Muzeum Regionalnego w Dębicy, gdzie możecie podziwiać dawne czołgi. Sprawdźcie jednak wcześniej godziny otwarcia tego miejsca. Dajcie sobie czas, aby przespacerować się uliczkami miasta. Jeżeli będziecie np. w Krakowie, czy Rzeszowie zarezerwujcie sobie dodatkowy dzień, aby wybrać się nad Wisłokę, czy dać się oczarować klimatycznemu ryneczkowi Dębicy. Jeżeli spodobał Ci się ten wpis, poleć go znajomym i bądź na bieżąco: Dołącz do grona kilkuset fanów na Fanpage Pojedztam -> KLIK Czytaj ciekawostki, oglądaj relacje z odwiedzanych miejsc na Instagramie -> KLIK Zapisz się do newslettera – w prawej kolumnie obok wpisu Napisz do nas, jeśli tylko masz ochotę. Chętnie pomożemy i odpowiemy na wszystkie pytania -> kontakt@ Już niedługo majówka 2021, a po niej tylko rzut beretem do wakacji. Co robić w powiecie puckim? Gdzie się wybrać? Podpowiadamy o tych atrakcjach, które potrafią zaprzeć dech w piersiach. Miłośnicy natury, historii, odpoczynku na świeżym powietrzu, kultury znajdą tu coś dla widokowy w OsłoninieTo najświeższe miejsce, z którego można podziwiać część powiatu puckiego z wysokości. Wieżę znajdziemy na terenie rezerwatu Beka w Osłoninie. Szczytowa platforma znajduje się 10 metrów nad powierzchnią gruntu (wieżę zbudowano na lekkim wzniesieniu), skąd roztacza się widok na Zatokę Pucką, czy półwysep w możemy na samą górę bez żadnych opłat, zatrzymać się też można na niższych platformach. Ważne, by na platformie widokowej znajdowało się maksymalnie 10 widokowa w Osłoninie to też nie atrakcja dla ludzi o słabych nerwach. Wchodząc, będziemy czuli jak cała metalowo - drewniana konstrukcja chwieje się nam pod nogami. Z Trójmiasta możemy dojechać przez Kosakowo, skąd kierujemy się na Mrzezino i przed samą wioską skręcamy w ulicę Morską, jadąc niemal do samego Osłonina. Charakterystyczną sylwetkę wypatrzymy po prawej stronie piaszczystej morska w RozewiuCzy warto wybrać się do Rozewia? Jak najbardziej! Można tu podziwiać kunszt architektoniczny latarni i udać się na spacer do pobliskiego rezerwatu oraz na falochron otaczający morska w Rozewiu ma ponad 32 m wysokości, a zasięg jej światła to 26 mm! To najstarsza tego typu budowla na polskim wybrzeżu. W środku znajduje się małe muzeum, posiadające w swych zbiorach modele polskich latarń morskich oraz pamiątki po Stefanie w Rozewiu jest udostępniona do zwiedzania w miesiącach: maj, czerwiec, wrzesień w godzinach od 10 do 14 i od 15 do 18; oraz w lipcu i sierpniu od 9 do 19. Za wejście zapłacimy 10 zł od osoby, chyba że przysługuje nam bilet ulgowy, wtedy z portfela wyciągniemy 7 zł za osobę. Zanim jednak wybierzemy się do Rozewia z nastawieniem na zwiedzanie latarni morskiej, należy zadzwonić pod nr telefonu 783 70 68 64, by uzgodnić termin i jej szczytu podziwiać można rozległą panoramę przepięknej okolicy. Dodatkowymi atrakcjami są tereny, na których znajduje się latarnia: można zwiedzić jej maszynownię, stoją tam również 2 pomniki: popiersie Stefana Żeromskiego oraz pomnik ustawiony na pamiątkę objęcia Pomorza przez Wojsko Polskie w 1920 roku. Nieopodal usytuowana jest druga, nieczynna już latarnia, która działała w latach 1875-1910. Nieopodal latarni znajduje się parking, płatna toaleta oraz punkt z pamiątkami. Punkty widokowe w powiecie puckim. Te miejsca warto odwiedzi... Latarnia morska w HeluCypel Helski nie może istnieć bez latarni morskiej, a ta, oprócz pełnienia funkcji bezpieczeństwa dla żeglugi morskiej, jest też idealnym miejscem do podziwiania Początku Polski z samej góry. W miesiącach od maja do końca września latarnia jest udostępniona do zwiedzania, a w pozostałe całkowicie zamknięta dla podziwiania nieziemskich widoków z helskiej latarni, podczas odwiedzin można zapoznać się z jej ciekawą historią. Zwyczajowe godziny zwiedzania w miesiącach: maj, czerwiec i wrzesień to 10 do 18, natomiast w lipcu i sierpniu jest szansa na zwiedzanie o godzinę dłużej, bo od 10 do 19. Za normalny bilet wstępu zapłacimy 6 zł od osoby, oraz za ulgowy - 4 zł od osoby. Otwarcie latarni w Helu dla zwiedzających zależne jest od obowiązujących obostrzeń i przepisów związanych z pandemią widokowy Kaczy WinkielKaczy Winkiel to punkt widokowy znajdujący się w okolicy rzeki Płutnicy nad Zatoką Pucką na trasie Puck - tego miejsca podziwiać można zatokę, pływające żaglówki i łodzie rybackie oraz zabytkowy budynek puckiej fary, który jest najbardziej charakterystyczny dla miasta Puck. Uroku Kaczemu Winklowi dodają stada kaczek, a nieraz także łabędzi: bawiące się, żerujące i odpoczywające w tym zakątku Zatoki Puckiej. Kaczy Winkiel ma miejsca parkingowe, które pozwalają na korzystanie z wyjątkowych widoków bez wysiadania z samochodu (co jest przydatne, gdy pogoda nie dopisuje). Dodatkowo na Kaczym Winklu znajdują się ławki i stoliki, które pozwalają na zorganizowanie np. widokowa Rybaczówka w Dębkach Nowoczesny kompleks Rybaczówka w Dębkach, który służy do obsługi przystani rybackiej: jest to miejsce, gdzie rybacy naprawiają łodzie, sieci, przechowują sprzęt do połowu ryb. Obiekt znajduję się przy głównym wejściu na plażę nr to także atrakcja dla turystów, gdyż w swej ofercie ma punkt widokowy oferujący możliwość oglądania okolicy z 20-metrowej wieży, na którą można wejść po schodach albo dostać się windą: z niej zobaczymy piękny widok na morze, las, łodzie rybackie na plaży, oraz całe Dębki. Wieża widokowa w Dębkach czynna we wrześniu 2015. Jak wygląd... Poza sezonem letnim Rybaczówka w Dębkach jest czynna w weekendy w godzinach od 11 do 17, a w sezonie letnim (lipiec i sierpień) od 14:30 do 20:30. Tu na bilet wydamy 5 zł od osoby, a dzieci w wieku 2 lat mogą skorzystać z widokowej oferty za biorąc pod uwagę szybko zmieniające się przepisy i obostrzenia związane z pandemią koronawirusa, warto najpierw zadzwonić do opiekunów wieży widokowej w Dębkach, by upewnić się, że będzie otwarta w czasie naszych odwiedzin. Kontakt: +48 668 281 w Dębkach. Nowy obiekt dla rybaków i turystów już gotowy | ZDJĘCIAChcesz też podzielić się swoimi fotkami z powiatu puckiego z nami i naszymi Czytelnikami? Prześlij je nam na maila ([email protected]) lub wyślij w wiadomości prywatnej na naszym fanpejdżu - kliknij w baner poniżej i przejdź na naszego Facebooka: Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera Dębki W nadmorskim lesie, w sąsiedztwie ujścia Piaśnicy do morza, znajdziemy domki o ciekawej architekturze, między nimi budynki szachulcowe, z których jeden, z nr 86, datuje się na koniec XVIII w. a także kilka chałup zmodyfikowanych na domy gościnne. Jednak Dębki to przede wszystkim przyjezdni. Na lato przyjeżdża tu część mieszkańców Warszawy, stąd, trochę zjadliwie, jedną z dwóch podstawowych ulic nazwano "Marszałkowska". Druga, równoległa do morza, "Spacerowa" ogniskuje popołudniowo-wieczorne życie towarzyskie. Odległość od Chłapowa wynosi 18 km w lini prostej. Co warto tu zobaczyć? PLAŻA W Dębkach znajduje się jedna z najbardziej malowniczych i najpiękniejszych bałtyckich plaż. Szeroka, o jasnym, drobnym piasku, czysta i bez tłumów. Każdy znajdzie miejsce dla siebie. Dwie trzecie wioski mieści się w lesie. Tak plaża, jak i woda morska jest tutaj idealnie czysta. RYBACZÓWKA (ul. Spacerowa, tel. 668 281 694) Przy głównym zejściu na plażę nr 19 zbudowano dla rybaków nowoczesny kompleks Rybaczówka, która służy dp obsługi przystani rybackiej. To miejsce jest również dostępne dla turystów. Powstała 20 - metrowa wieża widokowa, można na nią wejść po schodach albo dostać się windą, skąd rozpościera się piękny widok na morze i całą okolicę. Godziny otwarcia wieży w lipcu i sierpniu: Codziennie: – Cennik biletów: Dzieci, młodzież, dorośli: 5zł Dzieci do 2 lat: bezpłatnie LEPIMY Z GLINY (ul. Sasankowa 2, tel. 514 890 514) Pracownia ceramiczna powstała nie tylko z myślą o dzieciach, ale również o dorosłych. Tutaj wszyscy mogą wyczarować na prawdę piękne dzieła z gliny i kreatywnie spędzić czas z bliskimi. Wszystkie wykonane pracę trafiają w ręcę ich wykonawców. Cennik: zajęcia dla dzieci: 35 zł / 1,5 h zajęcia dla dorosłych: 45 zł / 1,5 h PARK LINOWY LINOWO (ul. Zakonna 3, tel. 502 023 161) Jest to idealna atrakcja dla wszystkich i tych mniejszych, i większych wczasowiczów. Można tu w aktywny i kreatywny sposób spędzić czas z rodziną. Cennik: Duży Park - 40 zł za przejście Asysta instruktora - 40 zł Średni Park - 25 zł za przejście Mały Park - 20 zł za przejście Ścianka (3 poziomy trudności) - 25 zł (cena za trzy przejścia) Siatka do skakania - 5 zł SPŁYWY KAJAKOWE Dla osób spragnionych wrażeń i aktywnego wypoczynku, w Dębkach, można skorzystać ze spływu kajakowego rzeką Piaśnicą. Spływ odbywa się krętą rzeką Piaśnica (7 km), która swój początek przy Jeziorze Żarnowickim wpływając do samego Bałtyku. Po Jeziorze Żarnowickim, gdzie trasa kajakowa ma swój początek, można wziąć udział w rejsie statkiem „Nadolanin”, gdzie podczas około godzinnej podróży dowiemy się historii o całej okolicy. DWOREK PROF. WRZOSKA (ul. Zakonna 10) Ciekawą atrakcją, dla wszystkich miłośników architektury jest jeden z bardziej znanych budynków Dworek Profesora Wrzoska. Obecnie budynek należy do Caritas Archidiecezji Poznańskiej i pełni rolę ośrodka charytatywno-wypoczynkowego. Nadal jest to jednak ciekawy obiekt, którego historię warto znać. Obok powstał, z inicjatywy rodziny profesora, także drewniany kościół MB Częstochowskiej. Wykonano go w typowym dla Kaszub stylu. Ostatnia aktualizacja - sierpień 2020 zmiany w powyższych danych redakcja nie odpowiada. Jeśli o mnie chodzi, to przez całe siedem dni mogłabym nie wychodzić poza teren Pałacu. Było tam wszystko, czego potrzebowałam, by odpocząć: cudowne wnętrza, doskonała kuchnia, piękne tereny do spacerów…i te boskie kosmetyki Molton&Brown w łazience (kto miał okazję ich używać, wie, o czym mówię). Po prostu gdybym tylko mogła, zaszyłabym się tam na cały wyjazd i odpoczywała w ciszy. Jednak urlop z dzieckiem rządzi się swoimi prawami i to, co dla mnie jest szalenie atrakcyjne, dla trzylatki jest po prostu…nudne. Nie mieliśmy wyjścia, jak poszukać dodatkowych atrakcji. I tu z pomocą znów przyszedł mi instagram. Marnuję na niego stanowczo zbyt wiele czasu, ale bywa, że jego wsparcie jest nieocenione, a co najważniejsze – szybkie. Pytanie, odpowiedź. No więc zapytałam, co można robić w naszych okolicach, co zobaczyć, gdzie zjeść. I już mieliśmy całą listę propozycji. Na pierwszy ogień – Akwarium w Gdyni Zapowiadało się bardzo obiecująco – trzy piętra, kilkadziesiąt akwariów ekspozycyjnych. Tysiąc pięćset żywych stworzeń, dwieście pięćdziesiąt gatunków…i mniej więcej tylu zwiedzających. Dlugaśne oczekiwanie po bilety, potem chodzenie wężykiem „w kolejce” od jednego akwarium do drugiego, żadnych szans na powrót, czy zatrzymanie się na dłużej przy czymś, co nas zainteresuje. I choć Akwarium Gdyńskie jest jedna z największy tego typu placówek w Polsce i niewątpliwie – jedna z najbardziej interesujących, to nie polecam wybierania się tam w sezonie wakacyjnym. A jeśli już koniecznie chcecie, to odwiedźcie je wtedy, kiedy większość urlopowiczów będzie na plaży – bo deszczowy, wakacyjny dzień to najgorsza z możliwych opcji na zwiedzanie tego miejsca. Wychodziliśmy jednak całkiem zadowoleni, bo Marcelinie udało się zobaczyć na własne oczy Nemo i Dory (czyli błazenka i pokolca królewskiego), o czym mówiła do końca dnia. Poza tym kilkadziesiąt metrów od Akwarium trafiliśmy na przepyszne lody naturalne Sucre, więc wizytę mimo wszystko zaliczyliśmy do udanych. Ceny biletów: Normalny – 24, ulgowy -16, dzieci poniżej 4 lat – wstęp bezpłatny. Są też opcje rodzinne: 2+1 – 56 zł, 2+2 – 64 zł, 2+3 – 72 zł. Labirynt Park Łeba To miejsce zdecydowanie warte odwiedzenia – na powierzchni 5000 m2 znajduje się największy w Polsce naturalny labirynt. Przed wejściem kupujemy bilety, mapę za 1 zł i ruszamy wgłąb labiryntu. Odnaleźć się w nim pomagają wysoko umieszczone platformy widokowe (zawsze można wejść na nie i z góry zobaczyć, gdzie się obecnie znajdujemy i w którą stronę powinniśmy iść). Po drodze mamy też do zaliczenia 5 baz. Przed wejściem do labiryntu można skorzystać z wypożyczalni drewnianych wózków, które ułatwią przejście labiryntu z maluchami – Marcelina uznała, że nie zalicza się do tej grupy i nie skorzystała z wózka, za to bardzo aktywnie próbowała pomagać w znajdowaniu odpowiedniej drogi i była niezadowolona, kiedy Tomek na chwilę przejmował mapę, próbując jakoś nas z niego wyprowadzić. Przejście labiryntu zajmuje około 20 minut, ale nie myślcie, że jest to zabawa dla małych dzieci – nam zdarzyło się kilka razy zgubić drogę. Po pokonaniu labiryntu na dzieci czeka jeszcze tor do gry w kręgle i plac zabaw. Reasumując – miejsce ciekawe i warte polecenia na rodzinną wycieczkę. Ceny biletów: Dorośli – 20 zł, uczniowie do 25 lat i emeryci – 15 zł, dzieci poniżej 4 lat – wstęp bezpłatny. Atrakcje atrakcjami, ale co na obiad? Kuchnia Pałacu Ciekocinko zachwycała i jestem pewna, że w całej okolicy nie było lepszej. Jednak przy drugim pobycie postanowiliśmy poszukać alternatywy. Zapytaliśmy więc instagrama, przeszukaliśmy internety i znaleźliśmy jedną odpowiedź: Ewa Zaprasza Zwykły, niczym nie wyróżniający się wiejski dom. Po wejściu ma się wrażenie, że znaleźliśmy się w prywatnym mieszkaniu: kilka stolików, kominek, regał z książkami… A to jedna z najbardziej polecanych restauracji polskich w tej części wybrzeża. Opisana w prestiżowym przewodniku Gault & Millau, otrzymała też wyróżnienie TripAdvisor Recomended przyznane na podstawie recenzji wystawionych przez użytkowników tego największego na świecie portalu turystycznego. Gdzie zajrzałam – same pozytywne opinie. Zasłużenie. Bo wszystko, co dobrego o niej przeczytacie, jest prawdą. Ale czas na konkrety. Restauracja wewnątrz mieści co prawda tylko kilka stolików, ale na zewnątrz, pod białymi namiotami jest ich już zdecydowanie więcej. Jeśli jednak planujecie wpaść tam w sezonie wakacyjnym w weekend bez rezerwacji, może się okazać, że będziecie musieli trochę poczekać na stolik. Ale warto – choćby dla samej przystawki, którą goście otrzymują gratis, przy zamówieniu dania obiadowego. A są nią śledzie. Rozpływające się w ustach. Słynne na całe wybrzeże i jedne z najpyszniejszych, jakie jedliśmy. W zasadzie jak dla nas mogliby tam nie serwować nic innego. Nawet Marcelina zajadała się nimi i walczyła o każdy kawałek „rybki”. Inne dania również nie pozostawiają niedosytu: próbowaliśmy chłodnika litewskiego z szyjkami rakowymi (ulubiona potrawa Kudłatej – wiadomo, różowa), przepysznej, pikantnej i podawanej w podgrzewanym naczyniu zupy rybnej, pstrąga po polsku gotowanego w ziołach, kotleta de volaille i przegenialnej pieczonej kaczki (to danie polecam Wam wziąć na spółkę, bo porcja jest bardzo duża – jedliśmy ją we trójkę). Bardzo żałowałam, ale ani razu nie spróbowaliśmy deserów – ale po prostu nie mieliśmy na nie miejsca. Porcje są konkretne i mimo dużych apetytów po całym dniu zwiedzania/plażowania nie byliśmy w stanie zjeść nic więcej…a tak mnie kusiły pierogi z jagodami i śmietaną. Kiedyś na pewno na nie wrócimy. Jeśli więc w najbliższym czasie planujecie odwiedzić wybrzeże w okolicach Trójmiasta, lub Łeby, to koniecznie wpiszcie sobie „Ewę” na listę miejsc do odwiedzenia. Podziękujecie mi potem 😉 A jeśli będziecie się kręcić bliżej Trójmiasta… to koniecznie wpadnijcie do Tawerny Orłowskiej w Gdyni Orłowie. O mojej słabości do Orłowa pisałam Wam już kilka razy, więc nie będę się powtarzać, ale jeśli będziecie w okolicy, to pamiętajcie: Tawerna Orłowska, halibut z masłem czosnkowym i turbot z patelni. Koniecznie. Bez dwóch zdań oba dania to mistrzostwo świata. Już nie ma dzikich plaż… Faktycznie, kiedy zobaczyliśmy tą w Łebie, byłam w stanie w to uwierzyć. Takiej ilości ludzi nie ma na Marszałkowskiej w Warszawie. A w Łebie są. Uciekliśmy szybko i potem jeździliśmy już tylko na cudownie szeroką i pustą plażę do pobliskiego Stilo. Kilka razy odwiedziliśmy też plażę w Dębkach. Nie są to jednak Dębki, jakie pamiętam z wakacji z Rodzicami 20-30 lat temu…gdy główna droga była piaszczysta, a ludzi mijało się z częstotliwością raz na pół godziny. Teraz ciężko tam przejść chodnikiem. Ale była trampolina. I to sprawiło, że Kudłata zakochała się w tym miejscu. Ale ze wszystkich nadmorskich atrakcji najbardziej pokochała samo morze. To tam mogła siedzieć godzinami i to stamtąd nie można jej było wyciągnąć. Fajnie, że mogliśmy znów Jej je pokazać. I fajnie, że ten raz będzie już pamiętać. Dobrego weekendu Kochani! treść komentarz: 2016-05-24 to dla odważniejszych turystów, ale z pewnością takich nie brakuje :) komentarz: Widzialam i wiem toba pewno 2016-09-02 ..ze plaza dla naturystow jest rowniez w Dzwirzynie okolice Grzybowa w komentarz: hh 2017-11-28 A jeśli mi stanie , zrobią mi coś? komentarz: Krzys 2018-08-19 Om komentarz: Krzyś 2018-08-19 Jeśli Ci stanie to znaczy ze jesteś nowy,każdemu zdrowemu staje tylko ze u Nas tam gdzie trzeba komentarz: Hukil 2018-11-25 "po wyjściu nie zapomnij ubrać się" xddd komentarz: Hukil 2018-11-25 "po wyjściu nie zapomnij ubrać się" xddd komentarz: Gregor 2019-07-21 A chcąc iść na plażę n. mam już iść nago czy dopiero rozebrać się do rosołu będąc już na plaży? Pytam, bo planuję iść pierwszy raz... komentarz: Mordo 2021-03-15 Musisz rozebrać się do naga dopiero na plaży. Jeżeli się wstydzisz to na przykład na uboczu. komentarz: Gg 2021-08-28 Jest jakieś ograniczenie wiekowe? Pozostałe artykuły z tej kategorii

co robić w dębkach